Witam! Sprawa jest tego rodzaju, że trafiłem na propozycję ofertową obozu młodzieżowego za niecałe 2000 zł i się zastanawiam – czy to nie jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Czy niska cena to powód do niepokoju? Z niecierpliwością czekam tutaj na Wasze posty!
Na pewno warto być ostrożnym w takiej sytuacji. W artykule internetowym
https://www.kogis.pl/ile-kosztuje-oboz-m...spokajamy/ Kogis jasno zaznacza, że bardzo niska cena może oznaczać gorszy standard – mniej atrakcji, słabsze wyżywienie, tańszy ośrodek, a nawet słabiej wykwalifikowaną kadrę. Lepiej zapłacić trochę więcej i mieć pewność, że dziecko będzie bezpieczne i dobrze się bawić.